Rynek Infrastruktury
Prezes Budimeksu mówi, że jedynym ryzykiem jest polityka rządu. Mowa o zapowiedzianych przetargach drogowych o wartości ponad 35 mld zł. Blocher zastanawia się, czy rząd dotrzyma słowa i wszystkie inwestycje ruszą.
– Dla nas to jest ważne. Jeżeli się nie spełnią, to my się po prostu znowu skurczymy w przyszłym roku, zarobimy mniej pieniędzy, bo będą niższe przychody, ale rentowność utrzymamy – zaznacza Dariusz Blocher.
– Mamy bardzo zmienną strukturę zatrudnienia, potrafimy ją szybko dostosować. Mamy zdywersyfikowaną działalność budowlaną, jak nie w jednym miejscu to w innym się uda. Mamy pozostałą działalność operacyjną, czyli Elektromontaż, poradzimy sobie, nie powinno być dużego problemu – uważa prezes.
Blocher nie ukrywa, że jeżeli nie zostaną uruchomione w tym roku przetargi za wspomniane 35 mld zł, przyszły rok będzie gorszy niż bieżący pod względem sprzedażowym. Budimex nie poprawi rentowności, lecz postara się ją utrzymać.
Prezes Budimeksu przyznaje, że w ciągu ostatnich pięciu lat firma zarobiła na inwestycjach drogowych. Dotychczas stanowiły one 60 procent portfela zamówień spółki, więc według Blochera niemożliwe jest utracenie gigantycznych pieniędzy na tym sektorze budownictwa.